Ej poczekaj chwilę - złapał mnie za nadgarstek
Czego ? - lekko się odwróciłam
Czemu Ty mnie tak nie lubisz co ? Resztę chłopaków traktujesz inaczej. - spytał z lekkim smutkiem w głosie
Ja jednak nie odpowiedziałam nic stałam i się gapiłam na swoje buty.
No mów,że do cholery ! - potrząsnął mną lekko
Koleś uspokój się okej ? I puść mnie ! - odkrzyknęłam
Tak już jest.Stary zrozum nie trawię Cię.Mam Ci to przeliterować powoli jak małemu dziecku czy skumałeś w końcu ?
To..to...przykre ... - wydusił z siebie
Trudno takie życie. Nie każdy Cię wielbi Styles. - powiedziałam
Rozumiem...ale co ja Ci takiego zrobiłem ? Czym sobie zawiniłem,że mnie aż tak nienawidzisz ? - zapytał
Czemu ? Taki jesteś ciekawy ? To ja Ci powiem. Jesteś kobieciarzem,który tylko zaciąga dziewczyny do łóżka,a potem je zostawia.Traktujesz je jak marionetki,zabawy,które są Ci tylko potrzebne do jednego.
Dlatego Cię nienawidzę kumasz ! -
Chłopak oniemiał i zdziwiony moją wypowiedzią stał jak wryty.
Po chwili jednak się otrząsnął i o dziwo uśmiechnął.
Skąd Ci te wszystkie bzdury przyszły do głowy ? - zapytał z lekkim usmiechem
Bzdury ? To wszystko prawda i proszę Cię nie wkręcaj mi,że tak nie jest. - powiedziałam
No nie jest tak.To wymyślili głupi dziennikarze żeby mnie pogrążyć i zrobić ze mnie zimnego drania.
Tak tłumacz sobie tłumacz ja i tak swoje wiem.
Nie wierzysz mi ? - spytał
No właśnie widzisz .. nie wierzę i żadne Twoje tłumaczenia tu nie pomogą.
Przykro mi to słyszeć wiesz. - powiedział
Trudno życie trzeba sobie z tym jakoś radzić. - znowu moja chamska odzywka
Dobra idę stąd nie mam zamiaru z Tobą dłużej rozmawiać . - odwróciłam się do drzwi
Jednak on był szybszy i przytrzymał drzwi i stał tak,że byłam naprzeciwko niego.Bardzo blisko.
Poczekaj chwilę,porozmawiajmy. - powiedział,a ja czułam jego oddech na twarzy i szyi.
Nie mamy o czym rozmawiać ,a teraz ładnie Cię proszę odsuń sie
bo chcę przejść. - powiedziałam
Nie nie przejdę,dopóki nie porozmawiamy . -powiedział stanowczo
Styles nie denerwuj mnie,niechcę użyć siły.Proszę przepuśc mnie.
Jak się do mnie uśmiechniesz . - powiedział z szerokim uśmiechem na twarzy
Serio ? Nie mogłeś czegoś innego wymysleć ? - podniosłam jedną brew.
No dawaj bo inaczej nie przejdziesz .
O boże nic innego nie mógł wymyśleć ? Ale chciałam się stamtąd jak najszybciej wydostać,więc przemogłam się i wydusiłam z siebie sztuczny uśmiech.
No i proszę jaki śliczny uśmiech.
Dobra durniu daruj sobie i mnie w końcu przepuść,bo zaraz stracę cierpliwość okej ? - przepchnęłam się przez niego i ruszyłam w stronę pomieszczenia.
On tam chwilę jeszcze stał i po chwili zrobił to samo co ja.
* Oczami Louisa *
Gdzie ten Harry ? Ludzie chcą sobie z nim robić zdjęcia.
No ta dziewczyna już wróciła,a on prawdopodobnie wyszedł za nią.
Ooo juz idzie !
No tu jesteś ! szukaliśmy Cię ! - powiedziałem do lokowatego
No juz wróciłem. - odpowiedział
I jak Ci poszło dowiedziałeś się czegoś ? - zapytałem
Coż..nienawidzi mnie,bo myśli,że jestem kobieciarzem i wykorzystuję kobiety tylko do tego,by się z nimi przespać. - powiedział na jednym wdechu
No wiesz Harry ...jesteś kobieciarzem .. - zażartowałem sobie
Oj Louis przestan ! - walnął mnie w ramię Harry
No przepraszam,przykro mi,że tak myśli.Widać,że wpadła Ci w oko.
No nie wiem,co mnie do niej tak ciągnie,ale coś mnie w niej zainspirowało i muszę coś zrobic,żeby mnie polubiła.
Dobra idziemy robić te zdjęcia,bo fani czekają,nie możemy ich zawieść . - powiedziałem i złapalem go za ramię.
****
Rozmawiałaś z Harrym? - podeszła do mnie nagle Jenny
Boże dziewczyno weź Ty mnie nie strasz . - powiedziałam
Sorry,ale co gadałaś z nim ? - zapytała
Gadałam,ale to była tak jakby sprzeczka,anie rozmowa i najwięcej to mówiłam ja. Wygarnęłam mu wszystko i czuję się lepiej.
Coś ty mu powiedziała ? - powiedziała zszokowana Jenny
No to,co o nim myślę.
Biedaczek pewnie mu sie przykro zrobiło.
Wiesz,mało mnie to obchodzi.
Czasami jesteś naprawdę niemiła i chamska wiesz .
Wiem już taka moja natura.-powiedziałam
Ale i tak Cię kocham . - usmiechnęła się Jenny
Ja Ciebie też . - zrobiłam to samo
O matko patrz Niall tu idzie .- szturchnęłam ją lekko by się odwróciła
O matko boska Nicole trzymaj mnie za rękę. - mówiła podekscytowana
Dobrze już spokój.
Cześć dziewczyny - powiedział blondyn
Był taki pogodny i radosny.
Cześć - odpowiedziałyśmy razem
Chcecie zdjęcie,czy może coś Wam podpisac ? - zapytał
Zróbmy sobie zdjęcie ! - krzyknęła Jenny
Chodź zrób sobie z nami Nicole - dodała
W sumie czemu nie.- podeszłam i zapozowaliśmy.
Zrobiliśmy kilka fajnych i śmiesznych zdjęć.
Nicole twoja przyjaciółka ma naprawdę piękne oczy. - powiedział niebieskooki patrząc na Jenny,której policzki w tym momencie przybrały odcień lekko czerwony.
No masz rację. - uśmiechnęłam się
To ja Was zostawię - powiedziałam i odeszłam siadając na krześle.
* oczami Nialla *
Słodko wyglądasz jak się rumienisz. - powiedziałem do Jenny,która spojrzała się na mnie i podziękowała z wielkim uśmiechem.
A ty słodko wyglądasz jak się kłopoczesz. - powiedziała
Podasz mi swojego twittera ? Napiszę do Ciebie później.
Gdy wypowiedziałem te słowa zrobiła oczy w pięć złoty i otworzyła usta.
Co się stało ? - zapytałem
Ty na..naprawdę chcesz mojego twittera żeby do mnie napisać ? - zdziwiła się
No tak,cos w tym złego ?
Nie skądże wręcz przeciwnie,to coś wspaniałego . - i znowu sie uśmiechnęła
Podała mi swojego twittera i rozmawialiśmy dalej.
* Oczami Nicole *
Boże kiedy to się skończy ? - pytałam sama siebie
Siedziałam na tym krześle i obserwowałam Alice,ktora zacięcie rozmawiała o czymś z Liamem i Jenny,która promieniała przy rozmowie z Niallem.
Oni tak słodko wyglądają,fajna byłaby z nich para.
Tak patrzyłam i patrzyłam gdy nagle ktoś położył rękę na moim ramieniu.
Gwałtownie się odwróciłam i ujrzałam Zayna.
O matko nie strasz mnie tak ! - powiedziałam przerażona
Przepraszam,nie chciałem. Idziesz na papierosa ? - zapytał z tym swoim akcentem.
Przyznam,że był całkiem niezły.
Jasne,czemu nie. - odpowiedziałam
Wstaliśmy i ruszylismy w stronę drzwi.
________________________________________________________________
Ah ta moja chamska bohaterka :) Piszcie,czy się podoba :)
Znów krótki,ale nastepny powinien być dłuższy.
Podnosimy stawkę i 10 komentarzy i dalej :)
Dalej
OdpowiedzUsuńNext
OdpowiedzUsuńfajne.. pisz dalej
OdpowiedzUsuńjezuuu mega pisz,pisz! /Klaudia :)
OdpowiedzUsuńPisz dalej proszeee
OdpowiedzUsuńHahahahahah,ja jestem Jenny,a nie Nicole xDD
OdpowiedzUsuńBardzo fajny,ale krótki.. Czekam na następną część ;D
Fantastyczny,czekam na następny rozdział. ♥
OdpowiedzUsuńSwietny ! Czekam nn ;)
OdpowiedzUsuńNextaaaa <3
OdpowiedzUsuńBoskiee.! Czekam na następną część:D
OdpowiedzUsuńświetny! czekam na następny <3
OdpowiedzUsuń