Wiedziałam,że zaraz to się stanie,że zaraz pocałuję Harry'ego Stylesa,lecz pech chciał,że ....
w telewizji rozległ sie krzyk i Niall sie przebudził strącając ze stołu miskę z popcornem.Jen się serwała,a ja wystraszyłam się i odsunęłam się od Stylesa z prędkością światła.
Ten spojrzał się na mnie zrezygnowany i zasmucony całym zajściem.
Ja chyba poczułam ulgę,chciałam tego pocałunku,ale wiem,że jakby to się
stało w mojej głowie przez długi okres czasu byłby temat lokowatego i naszego pocałunku.Chciałam sobie tego oszczędzić.
A jakby mnie pocałował i byłoby oh fajnie tak super,a potem jakby nigdy nic zacząłby mnie unikać ? No spójrzmy prawdzie w oczy.
ON mógłby miec KAŻDĄ dosłownie każdą dziewczynę.
Ładniejszą,zgrabniejszą ode mnie. Po jakie licho mialby się wiązać ze mną ?
Szarą,przeciętną i do tego bardzo pyskatą dziewczyną ?
W ogóle,czemu ja o tym tak intensywnie myślę ?
W przemyśleń wyrwała mnie Jenny.
Ej Nicki,halo ziemia do Nicole Blue ! - krzyczała machając mi ręką przed twarzą
Ah tak,coś mówiłaś ? - spytałam
Już nieważne,o czym myślałaś ? - teraz ona zadała mi pytanie
Ja ? ... o niczym ...-spojrzałam się ukradkiem na lokowatego,myślałam,że ona tego nie zauważy,jednak zauważyła
Aa,czy ty myslałaś o nim ?! - pisnęła cicho
Zakmnij sie,bo ktoś usłyszy. - skarciłam ją
No dobra dobra,ale powiedz co się działo jak spaliśmy ? Powiedz,powiedz plis. - zaczęła mnie prosić ze śmiesznym wyrazem twarzy
Ale chodź w ustronne miejsce,zeby nikt nam nie przeszkodził. - złapałam ją za rękę i pociągnęłam za sobą.Wylądowałyśmy w łazience.
No to opowiadaj,co się działo.-usadowiła się na kafelkach podkładając sobie dywanik pod tyłek.
Zaczęłam jej opowiadać,o całym zajściu z Harrym.
No i wtedy Niall strącił tę miskę,a ja się od niego szybko odsunęłam i o.
Teraz ciagle o tym myślę.Coś złego się ze mną dzieje.
Myślę,że on mi się podoba,ale niechce dopuścić do siebie tej myśli.
Strasznie mi przypomina mojego byłego,który mnie skrzywdził.
Boję się mu zaufać,wiesz w końcu to gwiazda,która moze sie mna zabawić
i potem zostawić.Niechcę przechodzić przez to drugi raz.
Wiem wiem kochanie. - przytuliła mnie
Gdy ochłonęłam zeszłyśmy na dół do chłopaków.Byli w kuchni.
Weszłyśmy do pomieszczenia.Pomiędzy mną,a Harrym było niezręcznie.
Czułam tę napiętą atmosferę pomiędzy nami.
Nasze spojrzenia były krótkie i urwane.
To my juz pójdziemy spac. - oznajmiła Jenny
Już idziemy ? - spytał zasmucony Niall
Tak,już idziemy.- powiedziała przez żeby Jen pokazując oczami na mnie i loczka
Ten zrozumiał o co chodzi.
No w sumie masz rację,chyba już się zmęczyłem tym jedzeniem.Chodźmy.-powiedział i po chwili już ich nie było.
Nastała martwa cisza.Nikt się nie odzywał.Byłam dość skrępowana.
Loczek postanowił przerwać tę ciszę.
Emm..chcesz może soku ? - nerwowo podrapał się po głowie
Tak poproszę.-powiedziałam prawie niesłyszalnym głosem.
Po chwili otrzymałam szklankę z pmarańczową cieczą.
Nerwowo upiłam łyk napoju.
Emm..co do tego pocałunku .. to em ... - kłopotał się loczesław
Tak Harry,co z nim ? - zapytałam zaciekawiona
No..on ten..noo - jąkał się
No on sie chyba nie powinien wydarzyć.Dobrze,że sprawy tak się potoczyły... - powiedziałam,ale w środku czułam,że źle zrobiłam
A-ale jak to .. ?! Eh dobra już nie ważne .. - spuścił głowę
Nie mogłam na to patrzeć,więc podbiegłam do niego i lekko,go pocałowałam.Sama nie wiem,czemu tak zrobiłam.To był impuls.
Chciałam uciec,ale w ostatniej chwili chłopak chwycim mnie za rękę i odwrócił do siebie.
Chyba nam w czymś przeszkodzono nie uważasz ? - zapytał swoim pociągającym głosem
Ja tylko głową ciężko oddychając.
Stałam oparta o ścianę,a on na przecwiko Ciebie.
On również oparł się rękami o ścianę mając ręce przy mojej głowie.
Dotknął czołem mojego czoła.
Czekałem na ten moment.-mówił patrząc Ci w oczy
Zaczął jeździć palcem po moim policzku,w moim brzuchu przechodziło chyba jakieś tornado.Czułam jak wszystko wiruje i zalewa gorącem.
Ujął mą twarz w swoje męskie ręce,po czym delikatnie musnął moje usta.
Poczułam jego malinowe usta.Były takie gorące i miękkie.
Nie miałam nic innego jak odwzajemnić pocałunek.
On zauważając,że mnie to nie przeszkadza pogłebił go.
Całował mnie z taką pasją i uczuciem.Nikt nigdy mnie tak nie całował.
Pozwoliłam by jego język wspólgrał razem z moim.
Po pięknej magicznej chwili oderwaliśmy się od siebie.
Spojrzał na mnie i powiedział dziękuję obdarzając mnie swoim pięknym uśmiechem.Ja tylko odwzajemniłam usmiech i poleciałam na górę.
Harry został w kuchni.
* Oczami Hazzy *
Boże to było piękne ! Magiczna chwila,długo na nią czekałem. - dotknąłem swoich ust i się uśmiechnąłem
Mam nadzieję,że ona też przy pocałunku czuła to,co ja.
I nie skończy się na tym.
* Oczami Nicole *
Matko,czułam się jakbym była w niebie.To było przepiękne uczucie.
Ekscytowałam się pocałunkiem,gdy nagle znów dopadły mnie te myśli,o których myślałam rozmawiając z Jenny.
Boję się,co dalej będzie,chyba zacznę go unikać.Tak będzie najlepiej.
Nie moge się w nim zakochać,bo jak mnie zrani będzie cholernie bolało,a ja nie mam zamiaru przechodzić przez to drugi raz.
Będzie mi ciężko,ale muszę tak zrobić.Pozostanę na spotykaniu się z Maxem,on zresztą i tak spotyka się z Patricią.
Po przemysleniach poszłam się wykąpać. Gdy wyszłam z łazienki ubrałam piżamę i połozyłam się do łóżka.
Byłam zarazem podekscytowana i przygnębiona.Szybko zasnęłam
____________________________________________________________________________
HEJ HEJ HEJ ! NA POCZĄTKU SKŁADAMY LIAMOWI ŻYCZENIA !
STO LAT KOCHANIE ! DUŻO ZDROWIA,SZCZĘŚCIA I WYTRWAŁOŚCI Z SOPHIE I CZĘSTSZEGO UŚMIECHU NA TWARZY SKARBIE !
A WRACAJĄC DO OPOWIADANIA MAM NADZIEJĘ,ŻE SIE PODOBA :)
KOMENTUJCIE !
15 KOMÓW I DALEJ ;D
no wiec jestem pierwsza i chce powiedzieć że masz wielki talet do pisania i prosze dodaj jak najszybciej komentarz bo bardzo ale to bardzo lubie czytać twojego bloga. Jeśli masz może ochotę to zacznij drugiego bloga o Liamie bo bardzo fajnie piszesz plose ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz, twój blog jest zajebisty! :)
OdpowiedzUsuńOmomomom *.* Świetny :)
OdpowiedzUsuńboski, czekam na nexta ! <3
OdpowiedzUsuńomg, dalej !:D
OdpowiedzUsuńjeszcse!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńmasz wielki talent! pisz dalej <3 nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :) no i oczywiście STO LAT DLA NASZEGO LIASIA <3
OdpowiedzUsuńNEXTAAAAA !.
OdpowiedzUsuńpisz częściej i więcej bo nie mogę się doczekać <3
OdpowiedzUsuńprosimy dalej <3
OdpowiedzUsuńnie było mnie tydzien a ty już tyle napisalaś <3 ale pisz dalej <3 wierna twoja czytelniczka /Klaudia :))
OdpowiedzUsuńZAJEBISTE ♥ DALEJ
OdpowiedzUsuńneeeext!
OdpowiedzUsuńdalej dalej
OdpowiedzUsuńdawaj dale plisssss dalej dalej
OdpowiedzUsuńnooo pisz w końcu bo sie nie doczekam :(
OdpowiedzUsuńBył kisss. AAle fajnie!
OdpowiedzUsuńA poza tym świetnie piszesz
zapraszam też do siebie hiheeuih.blogspot.com
So let me kiss you :*
OdpowiedzUsuń