niedziela, 8 września 2013

Rozdział 18

* Oczami Nicole *
Ughh czemu on to zrobił ? Dlaczego odwrócił tą cholerną twarz żebym znów mogła poczuć smak jego ust ?  Najpierw mówi żebyśmy zostali przyjaciółmi a potem odwala takie akcje. I jak tu mam zapomnieć ? No jak ? Tych ust nie da się zapomnieć. One są takie.. Dobra stop ! Przestań ! Nie myśl o tym ! Masz chłopaka o nim powinnas myśleć - mówiło moje drugie ja
Ogarnij się w końcu dziewczyno ! 

* Oczami Hazzy *
Musiałem to zrobić. Chciałem ostatni raz zasmakować tych ust. Szkoda że tak szybko uciekła chciałem spojrzeć w jej śliczne oczy. Ostatni raz rozpłynąć się w jej teczowkach,które śnią mi się praktycznie każdej nocy. 

***************
Wstałam rano wykonałam potrzebne czynności i zeszłam na dół na śniadanie.
Po posiłku poszłam do Maxa sprawdzić jak się czuje. Ubrałam się,wzięłam telefon i wyszłam. Po piętnastu minutach byłam na miejscu. Wcześniej powiadomiłam mojego chłopaka że do niego wpadnę. 
Cześć skarbie. Stesknilem się. - Powiedział Max wpuszczając mnie do środka  i calujac w usta.
Cześć kotku ja też się stesknilam.
Jak się czujesz ? -Spytałam
O niebo lepiej. Wczoraj to była jakaś masakra.-odpowiedział
Mój biedaczek.-podeszłam i dałam mu całusa w usta zarzucając mu rece na szyję.
Po czułościach usiedliśmy na kanapie i włączyliśmy telewizję.
Wtulona w niego zaczęłam oglądać jakiś film. Niestety nie mogłam go obejrzeć w spokoju gdyż zadzwoniła do mnie Jenny z pytaniem czy wpadnę do chłopaków na obiad i później z dziewczynami na zakupy.
Niechcialo mi się ale po wielu próbach udało jej się mnie namówić. Po skończonej rozmowie wróciłam do Maxa i dokończyłam film.

* Oczami Stylesa *
Więc Nicki dziś wpada na obiad. Chyba na ten czas ulotnię się z domu. Wyjdę na obiad z Pati. Chcę uniknąć spotkania bo jeszcze coś mi odbije jak spojrzę jej w oczy i będzie trochę głupio. Będzie mi się trudno oprzeć przed nią całą. Jej widok doprowadza mnie do szaleństwa. Dobra Styles spokojnie nie myśl już o tym. Zadzwoń do Patrici i się umów. Jak pomyślałem tak zrobiłem.
Potem zszedłem na dół do reszty domowników.
Cześć loczusiu !-krzyknął Lou
Siema Tommo !-odkrzyknąłem
Usiadlem wygodnie na sofie.
Nie będzie mnie dziś na obiedzie.
A czemuż to?-spytał oburzony Louis
Wybieram się na obiad z Pati.
Ahaa,spoko-powiedział obojętnie
Zdradziłeś nas Harry. Będziemy w rodzinnym gronie. -Powiedział Niall udając smutnego.
Oh Niallerku przepraszam. Napewno nie raz się zdarzy taki rodzinny obiad.-powiedziałem i obdarzyłem chłopaka ciepłym uśmiechem.
Ale wtedy już nie pójdziesz do tej Patrici prawda?-spytał. 
No pewnie.
Obiecujesz?
Obiecuję.-powiedziałem na co on się uśmiechnął. 
Dobra czas przygotować obiad. Sam się przecież nie zrobi.-powiedział Liam i ruszył do kuchni.
No to ja pójdę nakryc do stołu i ci pomogę.- dodał Lou
W pokoju zostałem ja Niall Jen i Malik,lecz po chwili Zayn się ulotnil.
Harry czemu Ty w ogóle z nią jesteś ? - Zapytał Niall
Że z Patricią ? Kurde sam niewiem. Ładna jest i niechcę być sam. Podoba mi się.
Trochę dziwna sytuacja.Nicole związała się z Maxem ty zrobiłeś to samo następnego dnia z Patricią. Dziwne nieprawdaż Harry ? 
Nie wiedziałem,co powiedzieć. Niall trafił w sedno.
Em to dziwny zbieg okoliczności.-powiedziałem 
Ta jasne Styles wkręcaj sobie dalej.
Sam siebie okłamujesz. Myślisz że jak zwiążesz się z kimś innym to zapomnisz o tym na kim Ci zależy ? Musisz walczyć o to.
Walcz o Nicole. -Powiedział Niall. 
Ale my jesteśmy przyjaciółmi. Byliśmy wczoraj na kawie i sam ją o to poprosiłem.
Ona też tego chciała. Łączy nas czysta przyjaźń.
Ja Cię już nierozumiem.-machnął ręką i poszedł wraz z Jenny na górę.
W sumie to ja sam siebie nie rozumiem.
Oddalam ją od siebie zamiast trzymać blisko przy sobie. Jestem głupcem.
Strasznym. Pozwoliłem takiej dziewczynie tak po prostu odejść.
Zaraz gotowe możecie schodzić!-ocknąłem się z przemyśleń pod wpływem krzyku Liama. Wszyscy schodzili się powoli.
Są już Dan,Perrie i El. Jeszcze tylko ONA.
Nagle rozległ się dźwięk dzwonka do drzwi.
Coś drgnęło w moim brzuchu. 
Harry otwórz !-krzyknął Daddy
Super jeszcze tego brakowało żebym musiał otwierać drzwi i patrzeć jej w oczy.
Podszedłem do drzwi i niepewnie je otworzyłem. Ujrzałem jej śliczna twarz.
Wyglądała świetnie. Miętowa koszula pasowała do jej pięknych oczu. Włosy rozpuściła. W takich wyglądała najlepiej.
Śliczne długie nogi odziane w jasne obcisłe rurki i czarne vansy. Niby zwykły ubiór ale mnie i tak przypawał o lekki zawał serca.
Po chwili pomyślałem sobie że wyglądam jak idiota wpatrując się w nią. Szybko się ocknąłem.
Cześć Nicole. Wejdz proszę.-zaprosiłem dziewczynę do środka.
Cześć Harry. Dzięki.-odpowiedziała
Obdarzyliśmy się uśmiechem i poszliśmy do jadalni.
Wszyscy się przywitali z Nicole.
To ja już spadam.-oznajmiłem
To nie.zostajesz z nami?!-wyrwała się Nicole lecz chyba skarcila się za to w myślach bo po chwili jej policzki przybrały kolor różowy.
Ona jest taka słodka jak się rumieni.
Niestety Nicki on nie zostaje na obiadku z nami. Idzie sobie do tej Patrici czy jak jej tam.-powiedział Niall robiąc z ust podkówkę
Przepraszałem juz Cię tyle razy.
Ty lepiej nie przepraszam tylko zrób coś z tym o czym Ci mówiłem.-mówił to z takim stanowczym głosem.
Wszyscy skumali o co chodzi. No prawie.
Nicole nie była wtajemniczona a Lou jak to Lou ciężko jest mu coś zrozumieć.
Dobra ja na serio spadam bo się spóźnię a nie wypada. 
Nie ukruwam że bardzo chciałbym zostać,ale musiałem wyjść. Nie miałem wyboru. Do ostatniej chwili się modliłem żeby jednak Patricia napisała że nie może iść ze mną bo coś jej wypadło.
Niestety nie udało się. Niechętnie pożegnałem się ze wszystkimi i wyszedłem.
*********************************
Sorry że nie dodałam wcześniej ale nie miałam jak. Komp mi się psuje ale i nie byłam w stanie dodać. Zmęczona byłam strasznie. Szkoła mnie wykańcza. Śpię po pięć godzin a w szkole siedzę osiem od 7.30 masakra. Jednak zawsze znajdę czas dla Was dla bloga . Bynajmniej mam taką nadzieję że nie zaniedbam go przez napływ obowiązków.
Dobra nieważne czytajcie i. Czekam na Wasze opinie. 
Co dalej to wiecie co macie robić żeby następny rozdział się pojawił :)
Miłego czytania :* 


20 komentarzy:

  1. kolejny świetny rozdzial :) kocham Nikole i Harrego <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Dalej pis ~Inga

    OdpowiedzUsuń
  3. Dalej czekam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. daaaaaaaaaaalej XD - ( ♥ D.)

    OdpowiedzUsuń
  5. omgsdwh <3 ! Dalej!! Zajebiste! :D ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. dlaczego harry musiał iść do tej patrycii :(
    Miśka

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ;) oh ta Patricia i Max ;/ Harry omomomo <3
    Szybko next i zapraszam do mnie ;) http://stylesowaalex.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  8. Napisz następny rozdział jak najszybciej!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny, dawaj szybko nexta :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialny***
    Natka

    OdpowiedzUsuń
  12. jeeejuu cudowny jak zawsze poprostu!! juz mi komplementy konczą!! :** kiey next ~domi:)

    OdpowiedzUsuń
  13. zakochana w Zaynie8 września 2013 19:43

    Czekam na next!!

    OdpowiedzUsuń
  14. czekam na kolejny:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny ! czekam na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń