niedziela, 22 września 2013

Rozdział 24

* Oczami Harry'ego * 
Ała,kurde moja głowa.Jaka ze mnie ciota matko.Będę miał guza.Stuprocentowo.
To przez to wpatrywanie w nią.Ona tak słodko wygląda skulona.
A może jej zimno ? Pójdę ją przykryć kocem.
Muszę to zrobić bardzo lekko by jej nie obudzić.Niech sobie odpoczywa.
Napewno jest strasznie zmęczona.Tyle czasu przesiedziała w szpitalu.
Jest taka dobra,chociaż na pierwszy rzut oka się taka nie wydaje.
Jest szorstka i pyskata,ale jeśli chodzi o przyjaciół jest gotowa zrobić wszystko.
I za to ją kocham ... czekaj czy ja powiedziałem KOCHAM ?
Chodziło mi raczej o to,że to w niej kocham,że jest taka troskliwa jeśli chodzi o przyjaciół.
Kurwa,Styles nie okłamuj się.Zjebałeś,wkopałeś się.Zakochałeś się w niej.
Nic na to nie poradzisz.
Kurde,musze się jakoś odkochać..tylko jak ? Niechcę cierpieć.Starczy już.
Za dużo razy przechodziłem przez takie coś.Tym razem sobie oszczędzę.
Wiem,że ona mnie nie pokocha,więc nie będę się łudził i zapomnę,żeby się bardziej nie dołować i nie krzywdzić.
Wiem,że będzie trudno,ponieważ nie mogę się jej oprzeć,gdy jest blisko.
Ale spróbuję.Będę twardy.Może mi się uda.
Dobra nie myślę o tym już.Dokończę lepiej film.


* Oczami Nicole  * 
O matko,ale się wyspałam.-powiedziałam przeciągając się
Podparłam się na łokciach o rozejrzałam po pokoju.
Nie było go.Ciekawe,gdzie polazł.
Zastanawiałam się,lecz po chwili zaszczycił mnie swą obecnością wychodząc z łazienki.
O już nie śpisz.Dawno temu wstałaś ? -spytał
Nie,chwilkę temu.-odpowiedziałam
Chodź zejdziemy na dół,zrobimy coś do jedzenia pewnie jesteś głodna.
I to jak.Nie jadłam od tylu godzin.
Wstawaj żarłoku.
No już już.
Schodząc na dół napotkaliśmy Louisa,Zayna,Nialla i Jen.
Wychodzicie gdzieś ? - zapytałam
Jedziemy do Danielle.-powiedziała Jen
Poczekajcie,jadę z Wami.-powiedzialam
Koleżanko Ty zostajesz.Musisz odpocząć i coś zjeść.Później dojedziemy.-powiedział Hazza łapiąc mnie za ramię,a moje ciało przeszedł dreszcz.
Ughh no dobra.-powiedziałam
No to do zobaczenia.Całuski,loffki i te sprawy.-powiedział żartobliwie Lou
Przestań Lou i idz już ! - powiedział Harry
Dobra,dobra.Cześć. - i wyszedł
To co chcesz na obiad ? - spytał Styles
Zaskocz mnie.-powiedziałam uwodzicielsko,kurde sama nie wiem czemu. Już mi odwalało.Nie wiedziałam,co się ze mną dzieje.
Będziesz zadowolona.Jak skonczę to Cię zawołam.Usiądź sobie na kanapie w salonie.
Jak powiedział,tak zrobiłam.
Po 20 minutach uslyszałam wołanie Harry'ego.Unosił sie niesamowity zapach.
Stolik był schludnie przystrojony i było wino.
Zyć nie umierać-pomyslalam
Siadaj proszę.-odsunął mi krzesło
Dziękuję.
Zaczęliśmy jeść.To było przepyszne.Styles jest niezłym kucharzem.
I jak smakowało ? 
No jasne,było wyśmienite.Jednak nadajesz się do czegoś Styles.
Jeszcze wina ? 
Poproszę.
Nalewał mi wina,a że ja jestem troszeczkę pechowa musiałam coś odwinąć i niechcący zawartość mojego kieliszka wylądowała na koszulce chłopaka.
Matko boska,przepraszam nie chciałam naprawdę.-spanikowałam
Haha Nicole nic się przecież nie stało.To tylko koszulka,a zresztą zaraz to zapiorę.
Nie gniewasz się ? 
Oh gluptasie,no pewnie,że nie.
Ta akcja była dość śmieszna dopóki nie zdjął z siebie koszulki i nie ujrzałam jego wyrzeźbionego torsu,wtedy zrobiło się już tylko gorąco.
Nicole,podasz mi to mydło ? 
Emm,co ? Ah tak,tak już.
Wszystko dobrze ? 
P-pewnie.Czemu ma być źle ? 
Zachowujesz się trochę dziwnie.
Wydaje Ci się.
Nie,nie wydaje.Wydaje mi się jednak,że to ja tak na Ciebie działam.-powiedział zbliżając się do mnie
T-to źle Ci się wydaje.-cofałam się,ale niestety dalej nie mogłam,bo stał stół.
Umm,na kuchennym stole ? Może byc ciekawie ?
Boże,co on ma zamiar zrobić ? - myslałam sobie
Złapał mnie w talii i przyciągnął do siebie.
We mnie coś drgnęło.Ciepło zalało mój brzuch.
Dychał mi w szyję,co jeszcze bardziej mnie podniecało.
Zaczął całować mnie po szyi.Miałam dreszcze na całym ciele.
Z szyi zmierzał w kierunku moich ust.Najpierw lekko je musnął,lecz po chwili zamienił w namiętny pocałunek.Jego ręce błądziły po moich plecach i tyłku.
Nie protestowałam,nie umiałam.Za bardzo duży miał wpływ na mnie.
Pieściłam rękoma jego plecy.
Chwycił mnie za nogi i wziął na ręcę.
Zaczął iść w stronę schodów.Zaniósł mnie do swojego pokoju.
Położył mnie lekko na łóżku i wrócił do całowania mojego ciała.
Wiłam się z rozkoszy.Pod wpływem jego dotyku nawet najmniejszego moje ciało dostawało wariacji.Powoli moje ubrania zaczęły znikać.Nie będąc gorsza również ściągnęłam z niego niezbędne rzeczy,które miał na sobie.
Po grze wstępnej postanowił przystąpić do gry.
Zaczął bardzo delikatnie.Wiedział,że to mój pierwszy raz,Jen mu powiedziała.
Pisnęłam cicho z bólu.Po chwili nie było mowy o żadnym bólu.
Robił to z taką precyzją i delikatnością.Dawało mi to taką rozkosz.
Czułam się wspaniale.Mało brakowalo do osiągnięcia najwyższego szczebla w tej grze.
I w końcu stało się ! 
Zmęczeni opadliśmy na kaszmirową pościel.
Było cudownie.-powiedział ciężko oddychając
Gdy nasze oddechy dochodziły do normalności zaczęłam sobie uświadamiać,co właśnie zrobiłam.
Pod wpływem impulsu i szumu w głowie przez alkohol zdradziłam swojego chłopaka.
Matko,co ja zrobiłam ? - powiedziałam pod nosem myśląc,że Harry nie uslyszy.
Żałujesz tego tak ? - zapytał
Emm,Harry..właściwie to tak.Kurwa zdradziłam mojego chłopaka,na którym mi zależy.!
To po jakiego chuja ze mną kurwa spałaś ?! Może znowu powiesz,że to impuls co ? Ta jak pzy pocałunku było.Jak masz coś robić,a potem żałować i ranić mnie przy okazji,to lepiej zastanów się dwa razy.
To była wielka pomyłka,wypiłam za dużo wina i ..
Tak tak wmawiaj sobie.Chciałaś po prostu wleźć mi do łóżka i tyle,a teraz się wypierasz i udajesz pokrzywdzoną.
Co ?! Wypraszam sobie ! Szmatą nie jestem,żebyś tak do mnie mówił !
Ubrałam się szybko i trzasnęłam drzwiami.

*Oczami Hazzy *
Przepra...-nie zdązyłem powiedzieć,bo trzasnęła drzwiami
Kurde,co ja powiedziałem ? Matko boska ja nie chciałem tego powiedzieć.
Jaki ze mnie idiota.
Ja pierdole ! Idiota,kretyn,debil.!
Ubiorę się i pobiegnę za nią.Daleko przeciez nie może być.

_________________________________________________________________
Zasmucę Was znów tai krótki,ponieważ chyba opuszcza mnie wena.Nie mam pomysłow na dłuższe.Przepraszam.

Nie opisywałam sceny +18,bo nie jestem w tym za dobra :) 

Jeszcze raz wybaczcie,za to,że jest taki krótki i zapraszam do czytania :) 

25 komów i dalej :) 






29 komentarzy:

  1. CUUUDNY <3 oj uwierz chciałabym pisać tak jak ty :) w koncu coś się dzieje ;333 oby tak szło dalej ;d czekam na więcej/Klaudia :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dalej . Genialny. Cudny. Wspaniały .
    #dobry#podobamisię#czekam#na#następny#genialny

    OdpowiedzUsuń
  3. rozdział świetny
    Miśka

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny ;;3 Życzę weny i czekam na następny rozdział XDD (♥ D.) - Daria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziewczzyno?! piszesz (♥ D.) to po co jeszcze - Daria, jak piszesz juz pod kazym rozdziałem koma wiec , wez się jednym podpisuj i to (♥ D.) to pedalskie. pzdr

      Usuń
  5. świeeetny! <3
    czekam na następny <3

    OdpowiedzUsuń
  6. <3
    Z niecierpliwością czekam na następny
    Natka

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ;)) niech oni nareszcie bd razem :**

    OdpowiedzUsuń
  8. Boskie *.* Niem moge doczekac sie następnego rozdziału. Dodawaj szybko... <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Daaaaaaaaaawaaj nexta bbo nie wytrzyyyymmam, co tam 25 komów ddawaj nnexxxxxxta plisssssss ♥ ! ♥ ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. nie wiem czy wiesz ale pewnie wiesz PISZESZ BOSKO ROZUMIESZ?! <3 NIE PRZESTAWAJ <3/Monia

    OdpowiedzUsuń
  11. x,jdsfbj <33 kocham pliss :D dalej, niech będą razeeem :D niech Nicole powie, że go kocha :D jdsfbjsbf ♥ bsahfh ♥ :D

    OdpowiedzUsuń
  12. omfg. :D dalj, kochaaam to dosłownie, jejkuu, NEXT! mam nadzieje, że rozdział będzie następny w poniedziałe, nie doczekam sie :D sfs <33

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham to :33 Słoddkie <3 Niech już będą razem <33

    OdpowiedzUsuń
  14. Dalej dalej dawaj i pliss napiszą by max ja wreszcie zdradził na jej oczach i nicole była s harrym dawaj dalej

    OdpowiedzUsuń
  15. dale dalej dawaj!! LOVE!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jejeeczkuu :D. Kochaam to♥. Dziewczyny wyżej mają racje dawaj, żeby byli razem, bo już troche się to dłuży.. Ale i tak to kooocham!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noo, masz racje troche się dłuży :///

      Usuń
  17. Jak piszesz rozdział to już go masz gdzieś zapisanego czy z głowy, że np. piszesz i samo ci na myśl w danej chcwili przychodzi? :D haha, wiem dziwne pytanie, ale cóż xd Suuper opowiadanie , jedno z najlepszych ale polecam też to: http://let-me-kiss-you.blogspot.com/ dziewczyna świetnie pisze :DD Rozpisałam się. Hah :33 Jeszcze raz, kocham i pozdrawiam :** -Justyna

    OdpowiedzUsuń
  18. A i jeszcze zapominiałam dodać! Wena Cię opuszcza, hahahahah :D Dobry żart. Hahhaha, rozdział jest świetny!! :D Jejuu, nie masz pojęcia, nawet jak, jeden z lepszych, chociaż niee, wszystkie są świetne! :D Haha :D Jejuu, jaka ja jestem gaduła xd. Czemu jak tak dużo zawsze pisze?! Jeśli mówisz, że nie masz weny to.. Życzę Ci jej życzę :)!!! -Justyna :*))

    OdpowiedzUsuń
  19. czytałam rozdział pare razy śuperr ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie jest aż tak krótki, ale oczywiście dłuższym nie pogardzę:) Boski.! Czekam szybko na następną część, bo nie wytrzymam:D Roznosi mnie ciekawość:D Wszystko jest bosko opisane i masz wspaniałe pomysły:) Po tym opowiadaniu widać, że weny nie tracisz:D Proszę, dalej.!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciągle czytam i czytam:D Jak nie było nowych, to czasem czytałam 2 raz ten sam, po prostu wszystko jest cudne:D Masz wenę, wylej ją na tego bloga, proszę:D Czekam.!

    OdpowiedzUsuń
  22. KURDEE ♥ sex ze Stylesem zawsze spoko! :D ahah, ja zboczus troszkuu XD dawaj, dalej super piszesz ;D niech będą raaze. do końca ever <3

    OdpowiedzUsuń