NA POCZĄTKU CHCĘ WAM BARDZO,ALE TO BARDZO PODZIĘKOWAĆ ZA PONAD 12 TYSIĘCY WEJŚĆ ! JESTEM WAM WDZIĘCZNA,ŻE CZYTACIE MOJEGO BLOGA NAPRAWDĘ. MASSIVE THANK YOU I KOCHAM WAS
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wyszłam z domu i udałam się w stronę domu Maxa. W sumie to niechciało mi się tam iść. Nawet chyba się trochę bałam. Jakoś chyba wolałam zostać w domu chłopaków. Ale obiecałam mu to przyjdę. Posiedzę chwilę może będzie przyjemnie.
Po 15 minutach wolnego marszu byłam na miejscu.
- Hej misiek już jestem !
- No w końcu raczyłaś się przyjść do domu. Kto ci w ogóle pozwolił,żebyś nie wracała na noc ?
- To ktoś ma mi pozwalać ? Zostałam tam,bo nacpałeś się i zachowywałeś się jak idiota i ostatni kretyn. Ty w ogóle pamiętasz,co Ty wczoraj robiłeś ?
- No nie wszystko
- A właśnie.
- Ale to nie zmienia faktu,że powinnaś wrócić ze mną do domu. W końcu jesteś moją dziewczyną.
- No i co z tego ?
Podszedł do mnie, a ja się przestraszyłam. Przez chwilę się na mnie patrzył i nic nie mówił.
- A co ty tu masz ? - pokazał palcem na moją szyję.
Fuck ! Harry zrobił mi malinkę,nawet jej nie zauważyłam.Kurwa,mam przjebane. - powiedziałam sama do siebie.
Zaczął mną potrząsać.
- zdradziłaś mnie ?! Pytam się Ciebie zdradziłaś mnie ?!
- N..ni.nie
- Jak to nie ! Puściłaś się wczoraj ! Napewno z tym Harrym ! Ty szmato !
Uderzył mnie w twarz.Upadłam na ziemię.Zaczęłam płakać i złapałam sie za bolący policzek.
- Ty pierdolony kretynie uderzyłeś mnie ! Nienawidzę Cię ! Idę stąd i już nie wracam !
- Nigdzie nie idziesz ! chyba Cię pojebało,że ja Cię stąd wypuszczę ! - zagrodził mi wyjście nogą.
-Wypuść mnie rozumiesz ?! Puszczaj !
Zaczęłam się z nim szarpać,ale nic z tego. Próbowałam na wiele sposobów i nic.
Ani drgnął. Chyba znów się naćpał,bo nigdy taki silny nie był.
Zaczęło się piekło.Nie myślałam,że on jest zdolny do takich rzeczy.
- Mi nie chciałaś dać dupy,a z nim od razu się puściłaś. Teraz nie będziesz miała możlwości odmowy zrobisz,to co ja będe chciał.
- Co masz na myśli ?
- Zobaczysz
Przerzucił mnie przez ramię i zaczął iść schodami na górę do naszej sypialni.
- Puszczaj mnie ! Co ty robisz ?! Napewno się z Tobą nie prześpię.
Puszczaj mnie słyszysz,czy kurwa ogłuchłeś ?!
Darłam się,ale to i tak było na nic. Nie wiedziałam dokładnie,co chce zrobić,ale bałam się cholernie się bałam.Nie miałam pojęcia,co mnie czeka i w ogóle,co on ma zamiar zrobić.
Weszliśmy do pokoju,a raczej wszedł trzymając mnie na swoim barku i rzucił mnie na łóżko.Walnęłam się w głowę.
- Teraz będziesz już moja.
- Nigdy w życiu ! Odważ się mnie dotknąć,a pożałujesz zobaczysz !
- Kto Cię obroni ? Liamek czy Hazzuś co ? Em .. poczekaj .. NIKT cię nie obroni,ponieważ nikt nie wie,co się dzieje.Myślą,że poszłaś sobie do swojego chłopaka posiedzieć z nim,poprzytulać się i takie tam.
- Jesteś idiotą,naćpałeś się i zachwoujesz się jak cham.Myślisz,że się Ciebie boję ?
- Powinnaś.
- Pffff..nie mam czego. Takiej cioty nikt się nie będzie bał. - powiedziałam choć w glębi duszy bałam się jak cholera.
- Dobra dość tych głupot. Muszę sobie wziąć to,na co mam ochotę.
Zaczął do mnie podchodzić.Wstałam i chciałam uciec,ale złapał mnie za gardło i popchnął znów na łóżko.Zaczął mnie całować,wyrywałam się.Pocałunkami schodził na szyję,z każdym pocalunkiem coraz niżej.Rozpłakałam się.Wyrywałam się,lecz mi się nie udało.Zerwal ze mnie bluzkę i zaczął całować po brzuchu i niżej.Był silniejszy ode mnie,więc nie mogłam nic zrobić.Ani uciec.No nic.
Ale nie chciałam się poddać walczyłam do samego końca.
Gdy zaczął zdejmować mi spodenki i bieliznę zaczęłam się kręcić na łóżku by nie mógł tego zrobić.Wiłam się jak gąsienica,żeby tylko go jakoś zmęczyć,walnąć go czymś i uciec.
Ale na moje nieszczęście udało mu się.Bez żadnego słowa wszedł we mnie mocno.
Krzyknęłam z bólu.
- Max proszę przestań to boli ! Proszę przestań ja niechce !
- Zamknij się ! Mnie to nic nie obchodzi. Jeśli mam na coś ochotę muszę to mieć.
- Max pojebany frajerze przestań ! Nie kumasz !
Próbowałam po złości i po rozpaczy nic.Zrobił to co swoje i jakby nigdy nic wyszedł.
Wziął jeszcze moje ubrania i rzucił nimi we mnie mówiąc '' ubierz się szmato''.
Siedział skulona na łózku i płakałam. On mnie właśnie zgwałcił.
Czułam się wtedy jak jakiś śmieć,którego już nikt nigdy nie będzie chciał.
Pobiegłam szybko do łazienki i odkręcilam zimną wodę.Weszłam pod prysznic i kucnęłam w kącie,a woda spływała po całym moim ciele.Czułam się taka brudna.
Po chwili wyszłam i szybko się ubrałam.Bluzkę miałam lekko podartą.
Chciałam stamtad jak najszybciej uciec,ale nie wiedziałam jak.
Podeszłam do drzwi,żeby je otworzyć,ale były zamknięte.
Zaczęłam w nie bić i krzyczeć,żeby mnie wypuścił.Jednak na marne.
Pomyslałam sobie,że nigdy już stąd nie wyjdę i będę się musiała podporządkowywać Maxowi. Osunęłam się po drzwiach i zaczęłam płakać.
________________________________________________________________________________
Dobra mam nadzieję,że tym razem rozdział Wam się spodoba.
Wiem,że w poprzednim znów była rozdarta pomiędzy dwoma chlopakami,ale zupełnie nie wiedziałam,co wtedy napisać,więc wyszło mi to,co wyszło.
Tracę wenę na to opowiadanie.Chyba napiszę jeszcze parę rozdziałów i zakończę to.
Bo jeśli te rozdziały mają być takie nudne to nie ma sensu ich pisać.
Zresztą wszystko zalezy od tego czy Wam sie podoba czy nie. Więc piszcie :)
a co do drugiego opowiadania jest już 2 rozdział również zapraszam do czytaniai komentowania :) http://hstyles-fan-finction.blogspot.com/
Love u all <3
30 komentarzy i dalej : )
rerjnkfwnkjM <3 nie tracisz weny, kochana. nie są nudne. są zajebiste♥ KOCHAM! :* -Justyna
OdpowiedzUsuńsą super !!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńOMG!! JUZ CHCE NEXTA!!
OdpowiedzUsuńO matko i co ona teraz zrobi ???
OdpowiedzUsuńLoooove, big looooove!! <3
OdpowiedzUsuńJezu czekam na nexta
OdpowiedzUsuńNiech ona sobie poradzi , niech ona ssobie poradzi .......... Hazzza ją uratuje
OdpowiedzUsuńniech ją harry uratuje
OdpowiedzUsuńOMG <3 POWIEDZ MI GDZIE SĄ NUDNE? SĄ CUDOWNNEEEEEEEE<3 KAZDY ROZDZIAŁ JEST MEGA <3 BOŻE NIE KOŃCZ TAK SZYBKO <3 KOCHAM TWOJE IMAGINA <3 TAK! NIECH HARRY JĄ URATUJE <3 A JAK JUZ BEDĄ Z HARRYM TO NAPISZ JESZCZE TROCHE JAK BEDĄ JUZ ZE SOBĄ SZCZĘŚLIWI I WGL <3 A NIE SAME THE END :< KC <3 NEEEXXXXTTTT <3/Klaudia :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńS.U.P.E.R. cdnysxbjcjiv kocham tooo <3
OdpowiedzUsuńDziewczyno jak ty zrobiłaś że masz tak dużo czytelników ?
Zapraszam do mnie na nowe opowiadanie jest już wstęp http://zycie-nie-zawsze-jest-idealne.blogspot.com/?m=0
błagam cie nie kończ tego bloga zaczełam go wczoraj czytać i poszłam spać o 3 w nocy bo ni emogłam sie od niego odpędzić to jest najlepsze opowiadanie jakie czytałam kocham je <3ieprzestawaj go pisać wcale nie jest nudny jest super i czekam na kolejne części <333333333
OdpowiedzUsuńNie kończ nigdy.! Żaden rozdział nie był nudny;* Błagam, nie rób nam tego.! Ten rozdział był boski:) Next please.! I nigdy nie kończ:)
OdpowiedzUsuńWcale nie tracisz weny, wprost przeciwnie, rozdziały są coraz ciekawsze <3
OdpowiedzUsuńUgh mam kosza po tym komie co napisałam pod 38 rozdziałem. Sorrki ale wiesz ten jest naprawdę super generalnie chodziło mi o tamtą częśc opowiadania a cały image jest zajebisty, jejku nie zrozum mnie źle....
OdpowiedzUsuńCo do rozdziału to jest genialny a gwałt...boszzz aż miałam dreszcze ;)
To fakt każde opowiadanie trzeba kiedyś skończyć ale wierzę w ciebie to zakończysz, 2 bloga będziesz kontynuować. Masz 12 tys wejść, to o czymś świadczy! O tym że jesteś genialna!
Ogólnie rzecz ujmując, chciałam napisać że jeśli się przeze mnie smutałaś to przepraszam ♥
No i oczywiście chcę nexta :)
♥
OdpowiedzUsuńTWOJE ROZDZIAŁY SĄ GENIALNE NIE SĄ NUDNE PISZ NEXTA PLISS;) ♥
OdpowiedzUsuńGenialne!!! <33!!!
OdpowiedzUsuńgenialnie piszesz, pisz dalej
OdpowiedzUsuńświetny wątek
OdpowiedzUsuńMiśka
to jest jedno z najlepszych opowiadan jakie czytam <3 błagam cie nie koncz tego <3 rozdzialy zajebiste a ty naprawde masz talent :* ten rozdzial tez byl super <3
OdpowiedzUsuńKC <3 :*
Fajne nie kończ i bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńnie kończ tego bloga za bardzo go kocham. Jestem ciekawa jak się wydostanie??? Albo czy pójdzie na policje?
OdpowiedzUsuńMax ;oo
OdpowiedzUsuńRozdział gjaduiwf <33
Nie kończ, wena wróci xd
/Daria
proszę nie kończ twoje opowiadanie jest najlepsze na świecie lepsze niż dark Harry Styles wcale nie kończy ci się wena wręcz przeciwnie z rozdziału na rozdział jest coraz lepiej pliss o next <3 KC
OdpowiedzUsuńfajnie by było jakby przez przypadek zadzwoniła do Harrego i nic nie mówiła tylko on słyszał krzyki i pojechał by do niej i ją uratował .czekam na next nie kończ bo kocham to opowiadanie i nie brak ci weny <3KC <3
OdpowiedzUsuńPisz dalej i to szybko !!! / Andzia
OdpowiedzUsuńPisz dalej i szybko dawaj następny rozdział
OdpowiedzUsuńOooo.... czekam na nexta i szybko
OdpowiedzUsuńNastępny może być długi .... proszę :'(
OdpowiedzUsuńNiech następny będzie dłuższy proszęęę ! <3 Poza tym rozdział jak zwykle piękny :3
OdpowiedzUsuńo matko o matko to jest świetne !!!!!! ale nastepny dłuższy pliss !!!
OdpowiedzUsuńproszę żęby kolejny był dłuższy i kiedy bedziec kolejny nie moge sie doczekac
OdpowiedzUsuń